Szczecinek.org

To może jeszcze jedno zdjęcie ze zbiorów E.Cz:


Klomb już jest, a więc mamy stan, który utrzymał się od lat 60. do czasów naczelnika Gładkowskiego. Wzruszył mnie widoczny na zdjęciu traktor, sunący jak by nigdy nic przez ścisłe centrum największego miast między Koszalinem a Piłą

Serwo

Traktor to mały pikuś.Ja pamiętam furmanki i klocki na środku ulic pozostawione przez cztero kopytnych.To dopiero robiło wrażenie.

Wypas bydła rogatego też już na Koszalińskiej widzieliśmy

Według mojej pamięci wypas krów na Koszalińskiej egzystował chyba nie dalej jak do 1958 a klombu wtedy jeszcze moim zdaniem na pewno nie było. Co do "klocków" na placu to czasami rzeczywiście bywały bo przecież trzeba było mieć jakiś środek transportu. Przypuszczam iż dzisiaj na jednej ulicy jest więcej samochodów niż ówcześnie było w całym /podkreślam całym!!/ powiecie.

Jeden ze starszych panów opowiadał mi, jak kilka lat po wojnie pasał krowy na łące, na której w latach 60. wybudowano stadion "Lechii" (później POSTiW, OSiR i cholera wie co jeszcze).

Nie rozumiem tej fascynacji, historycznym wypasem rogacizny. Jeszcze w ubiegłym roku widywałem codziennie, na Polnej liczne stado kóz. I po cóż sięgać tak daleko wstecz?

A zaczeło się od traktora.

Wracając do pl. Wolności: w którym roku zniknęło rondo? To chyba czasy naczelnika Gładkowskiego, budowa tych kamieniczek itp. Dokańczano jednak już chyba za Golińskiego?

Wspomniałem tu kiedyś o napisie, poczynionym białą farbą na frontonie ratusza. Myślę, że chodziło o jakiś propagandowe hasło z okresu tużpowojennego. Resztki napisu dostrzec można nawet na tej pocztówce:

Mam wrażenie, że gdzieś na forum już te napisy, czy teozostałości po nich były omawiane, ale nie chce mi się teraz tego szukać.

Mam dwie kartki z innych ujęć gdzie ten zamazany napis widać, odczytać się chyba z tego nic nie da. Opcje są dwie, albo napis propagandowy (chociaż troche dziwna forma może taki pisany w warunkach wojennych na szybko), albo ktoś pod osłoną dajmy na to nocy, nabazgrał coś niepochlebnego o władzy i zostało to jakoś tak pośpiesznie zatarte.

jeden fragment pochodzi z kartki z lat 50tych, (obieg ma 57 rok)
drugie jest chyba troche późniejsze, jakby z lat 60tych.

bronx wrote:. Opcje są dwie, albo napis propagandowy (chociaż troche dziwna forma może taki pisany w warunkach wojennych na szybko), albo ktoś pod osłoną dajmy na to nocy, nabazgrał coś niepochlebnego o władzy i zostało to jakoś tak pośpiesznie zatarte.

Wielimowcy wracali na Chyze

P.S. pozniej sie wymoderuje

ziom wrote:

bronx wrote:. Opcje są dwie, albo napis propagandowy (chociaż troche dziwna forma może taki pisany w warunkach wojennych na szybko), albo ktoś pod osłoną dajmy na to nocy, nabazgrał coś niepochlebnego o władzy i zostało to jakoś tak pośpiesznie zatarte.

Wielimowcy wracali na Chyze

P.S. pozniej sie wymoderuje

To nasi przodkowie z MSV

Jest taka litografia, powstała u schyłku XIX w. Po lewej stronie mamy Markt. Zwróćcie Państwo uwagę na kamienicę znajdującą się na prawo od ratusza. Dziwne, prawda?

czyli Bar Poranek powstał trochu później

A co to za kamienica tam z tyłu?