Neogotycki kościół Mariacki w Szczecinku wzniesiony w latach 1905 - 1908, jest jedną z najpiękniejszych tego typu budowli na Pomorzu. Zwłaszcza w słoneczne dni, w dość ciemnym wnętrzu przyciągają wzrok, cztery duże, wspaniałe witraże w prezbiterium. Trzeba pewnego wysiłku, aby dostrzec znacznie mniejsze witraże w oknach naw bocznych. W ośmiu podwójnych oknach południowej i północnej nawy, umieszczono witraże, które w centralnych polach wypełniają niewielkich rozmiarów przedstawienia Małej i Wielkiej Pasji Albrechta Dürera.
Dürer był jednym z najwybitniejszych drzeworytników i malarzy przełomu późnego gotyku i renesansu. Przy czym jego prace drzeworytnicze raczej ceni się bardziej niż malarskie. W swych drzeworytach nie ograniczał się tylko do sztywnych konturów przedstawianych postaci - jak to robiono do tej pory - ale pokazał ruch, światło i cienie, a całe dzieło uczynił trójwymiarowym.
Doskonałą charakterystykę jego prac dał wybitny uczony epoki odrodzenia Erazm z Rotterdamu: "Aczkolwiek Dürera należy podziwiać pod każdym względem, to ileż potrafi on wyrazić czarnymi kreskami? Cienie, światło, blask, wzniosłość i głębia... Ileż rzeczy przedstawia, których przedstawić nie sposób, ogień, płomienie, grzmot, błyskawicę albo mgłę; wszystkie uczucia, całą duszę człowieka objawioną w ujęciu postaci, nawet niemal głos. I wszystko to pokazuje czarnymi kreskami w taki sposób, że skrzywdziłbyś dzieło nakładając farby".
Mała Pasja powstała w latach 1509 - 1511 i jest bez wątpienia arcydziełem. Składała się z 37 drzeworytów formatu 12,7 x 9,7 centymetrów. Przedstawiała nie tylko mękę i śmierć Jezusa, ale jest opowiedzianą graficznie historią grzechu pierworodnego, który był przyczyną męki Pańskiej. Ich niewielki format wskazuje na dewocyjne przeznaczenie dzieła. Trzymający w ręku tę osobliwą "obrazkową" książeczkę do nabożeństwa (zdecydowana większość ludzi wówczas nie umiała czytać) mógł przeżywać mękę i śmierć Chrystusa, rozpamiętywać miłość Boga, który poświęcił swego syna pierworodnego dla zbawienia świata i podłość ludzi, których ta ofiara miała zbawić, a którzy tak niegodziwie postąpili ze Zbawicielem. Równocześnie z Małą Pasja, wydana została Duża, znacznie mniejsza ilościowo, licząca tylko 12 grafik, ale za to większych rozmiarów, bo mających prawie 40 centymetrów wysokości.
Powodzenie pasji było ogromne. Drzeworyty odbijane w tysiącach egzemplarzy znajdowały nabywców nie tylko wśród bogatej szlachty, ale i u średniozamożnego mieszczaństwa. Vasari w swych żywotach artystów pisał: "Ze względu na nowość i piękno cieszyły się taką sławą, iż każdy pragnął je posiadać". Niespotykany dotychczas popyt doprowadził do tego, że niemal od razu zaczęły powstawać liczne falsyfikaty. Wielcy artyści europejscy w swej twórczości pozostawili także wyraźne ślady Pasji, która też weszła na stałe do kanonów sztuki.
W kościele Mariackim w Szczecinku umieszczono 16 wizerunków zarówno Małej jak i Dużej Pasji, oczywiście przystosowując ich wielkość do potrzeb. Opowiadają one dzieje męki Jezusa poczynając od modlitwy na Górze Oliwnej, a na zesłaniu Ducha Świętego kończąc. Dwa witraże tematycznie są identyczne, ale jeden pochodzi z Małej Pasji, a drugi z Dużej Pasji. Jest to opłakiwanie Chrystusa. Niemal wszystkie witraże można zidentyfikować, są to:
1. Modlitwa Chrystusa na Górze Oliwnej [01]
2. Pojmanie Chrystusa,
3. Biczowanie,
4. Ukoronowanie Jezusa koroną cierniową,
5. Ecce Homo
6. Chrystus przed Piłatem [02]
7. Piłat umywa ręce [03],
8. Chrystus przejmuje krzyż [04]
9. Upadek pod Krzyżem [05]
10. Opłakiwanie Chrystusa wer. I [06]
11. Opłakiwanie Chrystusa wer. II [07]
12. Złożenie do grobu [08]
13. Zmartwychwstanie,
14. Zesłanie Ducha Świętego [09].
Pozostałe dwa z uwagi na ich stan, trudno jest odczytać. Trzeba bowiem zaznaczyć, że świątynia szczecinecka niedługo będzie obchodzić 1stulecie swojej budowy, i część witraży na parterze nie jest w najlepszym stanie. Niektóre z nich zostały zniszczone podczas włamań do świątyni, inne pobili kamieniami wandale, jeszcze inne wyblakły być może z powodu wad "technologicznych". W każdym razie wymagają one pilnie konserwacji, bo w przeciwieństwie do witraży w prezbiterium i na balkonach nigdy nie były konserwowane. Jak wiem, ksiądz Proboszcz w tym roku po raz kolejny stara się o pieniądze na ten cel - oby się powiodło.
Chrystus przed Piłatem.
Piłat umywa ręce.
Chrystus przejmuje krzyż.
Opłakiwanie Chrystusa.
Upadek pod krzyżem.
Zesłanie Ducha Świętego.
Złożenie do grobu.
Jerzy Dudź.
Dwutygodnik Temat nr 412 z 14.04.2006.
www.temat.net
Z dziejów Szczecinka i okolic - Pasja w kościele Mariackim.
-
- Posts: 168
- Joined: 02 Feb 2009, 21:13