Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
-
- Posts: 168
- Joined: 02 Feb 2009, 21:13
Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
Słowa:
Gdzie są kwiaty z tamtych lat? Jasne kwiaty...
Gdzie są kwiaty z tamtych lat? - Czas zatarł ślad...
Gdzie są kwiaty z tamtych lat? Każda z dziewcząt wzięła kwiat...
Kto wie czy było tak... Kto wie czy było tak...
Gdzie dziewczęta z tamtych lat? Jak te kwiaty...
Gdzie dziewczęta z tamtych lat? - Czas zatarł ślad...
Gdzie dziewczęta z tamtych lat? Za chłopcami poszły w świat...
Kto wie czy było tak... Kto wie czy było tak...
Gdzie są chłopcy z tamtych lat? Dzielne chwaty...
Gdzie są chłopcy z tamtych lat? - Czas zatarł ślad...
Gdzie są chłopcy z tamtych lat? Na żołnierski poszli szlak...
Kto wie czy było tak... Kto wie czy było tak...
Gdzie żołnierzy naszych kwiat? Tych sprzed laty...
Gdzie żołnierzy naszych kwiat? - Czas zatarł ślad...
Gdzie żołnierzy naszych kwiat? Tam gdzie w polu krzyża znak...
Kto wie czy było tak... Kto wie czy było tak...
Gdzie mogiły z dawnych lat? - Tam gdzie kwiaty...
Gdzie mogiły z dawnych lat? - Czas zatarł ślad...
Gdzie mogiły z dawnych lat? Tam gdzie kwiaty posiał wiatr...
Kto wie czy było tak... Kto wie czy było tak...
Re: Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
O, widzę że jest możliwość komentowania
Muszę tylko starannie dobrać słowa, by wyrazić uczucia, które towarzyszą mi przy oglądaniu tego nostalgicznego materiału. A osobliwie przy zdjęciach przedstawiających maszerujące hitlerowskie oddziały - "gdzie ci chłopcy...", "dzielne chwaty" itp.
Może przy innej okazji.
Ale formalnie rzecz biorąc, bardzo dobra rzecz.
Muszę tylko starannie dobrać słowa, by wyrazić uczucia, które towarzyszą mi przy oglądaniu tego nostalgicznego materiału. A osobliwie przy zdjęciach przedstawiających maszerujące hitlerowskie oddziały - "gdzie ci chłopcy...", "dzielne chwaty" itp.
Może przy innej okazji.
Ale formalnie rzecz biorąc, bardzo dobra rzecz.
Re: Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
Mam wrażenie , że bardziej pasowałoby to do strony organizacji pani Steinbach.Ale czasy się zmieniają i może młodsi są bardziej wyrozumiali.
Re: Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
Bronx daj jakieś filmy z epoki PRL-u.Może pochody 1 majowe i zjazdów partyjnych. Stach i bractwo będą bardziej w partio-wzięci.
Re: Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
No właśnie czekam z utęsknieniem na jakaś inicjatywę ze strony użytkowników. Może być okres PRL byle by dotyczył Szczecinka a z chęcią opublikuję.
Mam jeden pomysł na filmik "powojenny", nawet materiał zebrany do kupy, ale czasu brak.
Mam jeden pomysł na filmik "powojenny", nawet materiał zebrany do kupy, ale czasu brak.
Re: Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
Taaaaaa.Krytykantów na forum nie brakuje,tylko żadnemu nie chce się dupy ruszyć,aby samemu coś zrobić dla forum.Czekam na ten filmik o którym wspominasz.Nie bierz do bani i rób swoje-dla mnie jest dobrze.
Re: Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
Gizio, te posty to Ci dziesięcioletnie dziecko pisze?GIZIO wrote:Bronx daj jakieś filmy z epoki PRL-u.Może pochody 1 majowe i zjazdów partyjnych. Stach i bractwo będą bardziej w partio-wzięci.
Re: Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
Stachu twoja inteligencja i intuicja zdumiewa mnie.Pomyliłeś się tylko o parę miesięcy.
Re: Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
Panowie, macie dwa tematy w cafe adam i prosiłbym tam prowadzić swoje wojenki. Fajnie, że na forum coś się dzieje nawet w takiej formie rodem z gazety "Fakt", ale nie chce mi się po prostu moderować, dzielić i przenosić kolejnych wątków gdzie się tylko pojawicie.
Re: Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
Pierwszy bunkierek który się pojawił to Cegielnia z Wałcza, czy ktoś wie co to było ten drugi obiekt ?
Re: Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
bronx wrote:Panowie, macie dwa tematy w cafe adam i prosiłbym tam prowadzić swoje wojenki. Fajnie, że na forum coś się dzieje nawet w takiej formie rodem z gazety "Fakt", ale nie chce mi się po prostu moderować, dzielić i przenosić kolejnych wątków gdzie się tylko pojawicie.
Jakie wojenki????? To tylko wymiana poglądów. Co za problem wypieprzyć won co nie potrzebne i wcale nie trzeba zakładać nowych wątków.Przynajmniej wiadomo,że forum żyje.
Re: Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
Problem jest taki, że mi się nie chce, wystarczy taki powód?
A co za problem pisać tam gdzie jest właściwe miejsce, albo w ogóle powstrzymać się od pisania głupot?
A co za problem pisać tam gdzie jest właściwe miejsce, albo w ogóle powstrzymać się od pisania głupot?
Re: Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
Daj mi możliwość kasacji moich postów,a zobaczysz jaki zrobię porządek.
Re: Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
Czuje sie wywolany do tablicy i odpowiadam:
Bohaterstwa niemieckiego w tej pieknej i uniwersalnej, co widac po ilosci tlumaczen, antywojennej piosence Pete Seegera nie znajdziesz.
Tekst niemiecki rozni sie jednak sporo od polskiego i nie ma tam cytowanych przez Ciebie okreslen. W miejscu: "gdzie ci chłopcy...", "dzielne chwaty" jest (w wolnym tlumaczeniu) : " Sag mir, wo die Männer sind . . .Zogen fort, der Krieg beginnt ..." gdzie mezczyzni... odchodza(wyruszaja), rozpoczyna sie wojna...Stach wrote:O, widzę że jest możliwość komentowania
Muszę tylko starannie dobrać słowa, by wyrazić uczucia, które towarzyszą mi przy oglądaniu tego nostalgicznego materiału. A osobliwie przy zdjęciach przedstawiających maszerujące hitlerowskie oddziały - "gdzie ci chłopcy...", "dzielne chwaty" itp.
Może przy innej okazji.
Ale formalnie rzecz biorąc, bardzo dobra rzecz.
Bohaterstwa niemieckiego w tej pieknej i uniwersalnej, co widac po ilosci tlumaczen, antywojennej piosence Pete Seegera nie znajdziesz.
Robiac to z Bronxem chcielismy przedstawic losy mieszkancow Neustettin od sielanki przedwojennej, przez entuzjastyczny Drang nach Osten, przez wojne i przez ich totalna kleske, az do ostatniego zdjecia przedstawiajacego biednych, schorowanych i bolesnie doswiadczonych, ostatnich pozostalych w Szczecinku niemieckich mieszkancow(zdjecie jest z 1950 roku). Chcielismy pokazac jaka kara spotkala ich za bezkrytyczne podporzadkowanie sie ideii wielkich Niemiec Adolfa H. Filmik mial byc antywojenny i dla mnie taki jest . Moze ktos tam widziec ducha E. Steinbach, moze widziec rowniez cos innego...pwk wrote:Mam wrażenie , że bardziej pasowałoby to do strony organizacji pani Steinbach.Ale czasy się zmieniają i może młodsi są bardziej wyrozumiali.
Bunkier rzeczywiscie z Walcza, zdjecie kupilem na ebayu i ma ono jakies notatki. Jak je znajde, to Ci napisze. Poza tym, nie znam sie niestety na bunkrach...Szwed wrote:Pierwszy bunkierek który się pojawił to Cegielnia z Wałcza, czy ktoś wie co to było ten drugi obiekt ?
Re: Gdzie są kwiaty z tamtych lat...
Niemniej jednak powyżej mamy jak byk wklejone (chyba nie przez przypadek) polskie tłumaczenie, więc chyba jasne, że z tej wersji zaczerpnąłem cytaty - a te brzmią w zestawieniu ze zdjęciami tak, że wywoływać mogą u Polaka ciarki (i wywołują, bo spoza forum dochodzą takie głosy). W wersję niemiecką wsłuchać się będą mogli raczej nieliczni, więc możemy ją pominąć. Nie wiem zresztą, jak się ta wersja ma do angielskiego (amerykańskiego) oryginału. Zauważ, że jakkolwiek Pete Seeger napisał ten utwór jako antywojenny song, to w tłumaczeniach - także w polskim - trzeba antywojennej wymowy szukać ze świecą. Wyparowała jakby. Brzmi ten song jak piosenka taka raczej nostalgiczna - i tak jest w Polsce postrzegana od bardzo wielu lat. A jak dodasz do tej piosenki fajoskie zdjęcia dziewczyn w mundurach hitlerowskiej organizacji i dziarskich żołnierzy Wehrmachtu maszerujących przez Szczecinek, to nie dziw się, że odbiór może być odmienny od zamierzonego przez Was.ziom wrote: Tekst niemiecki rozni sie jednak sporo od polskiego i nie ma tam cytowanych przez Ciebie okreslen. W miejscu: "gdzie ci chłopcy...", "dzielne chwaty" jest (w wolnym tlumaczeniu) : " Sag mir, wo die Männer sind . . .Zogen fort, der Krieg beginnt ..." gdzie mezczyzni... odchodza(wyruszaja), rozpoczyna sie wojna...
Bohaterstwa niemieckiego w tej pieknej i uniwersalnej, co widac po ilosci tlumaczen, antywojennej piosence Pete Seegera nie znajdziesz.
Owszem, migają (trzy sekundy? cztery) zdjęcia z 1945 r., lecz niekoniecznie muszą być one interpretowane jako sprawiedliwa kara za wcześniejszy entuzjazm. Można ten fragment interpretować skrajnie odmiennie: nie udało się, szkoda, patrzcie: tak musieliśmy cierpieć, co za niesprawiedliwość. Tym bardziej, że w najstarszym pokoleniu Niemców czasem tak się to właśnie odbiera.
To, co Poeta chciał powiedzieć, a to, jak się jego dzieło odbiera, to nierzadko dwie różne sprawy. I tak się stało w tym przypadku. Nie dziw się, bo relacje między Polakami a Niemcami są w tej akurat kwestii bardzo delikatne i trzeba się w tej materii poruszać ze szczególnym wyczuciem taktu.ziom wrote: Filmik mial byc antywojenny i dla mnie taki jest